Świetny post. Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy wymyślili ''Niebieskiego Wieloryba''. Co prawda ta gra nie istnieje naprawdę, ale co jeśli jakiś nastolatek ma doła (a wręcz depresję) i usłyszy o tym? Może zrobić jakąś głupotę. Masz rację mówiąc, że internet to GÓWNO. Człowiek, który ma doła, złu humor, depresję nie powinien go przeglądać. Wiem z doświadczenia, że przeglądanie stron typu Tumblr nie pomaga. Pogrążamy się wtedy jeszcze bardziej. Ludzie, gdy nie dajecie rady psychicznie wykrzyczcie się, poczytajcie książkę, poskaczcie, pobiegajcie, posłuchajcie disco polo, pooglądajcie kabarety. Proszę, poprawiajcie sobie humor zamiast go psuć. A już na pewno nie odchodźcie z tego świata.

Jak dla mnie to bardzo słaby temat postu - po prostu większość blogerów podłapało go teraz i piszą o tym.
Po co? Ma to być przestroga czy raczej wabikiem na czytelników?

Dobrze, że o tym piszesz. To naprawdę poważny problem i trzeba to rozgłaszać na masową skalę. Zawsze znajdzie się rozwiązanie problemu. Nie zawsze przyjdzie ono szybko, ale trzeba czekać.Poza tym mamy dla kogo żyć.Cieszmy się z tego co mamy. Samobójstwo nie jest rozwiązaniem, to jest ucieczka od rzeczywistości. Nie wiem jak można pozwolić sobą manipulować przez innego człowieka. Przecież ta osoba do końca swoich dni będzie miała na sumieniu śmierć innej osoby. To tak jakby ją zabiła. Nie powiedziała jej stop pomogę ci tylko pozwoliła jej umrzeć.To trochę jak eutanazja to też pomoc w uśmiercaniu innych, często zresztą dokonywana bez zgody pacjenta, ale na zlecenie jego rodziny. Błagam ludzie nie grajcie w to nie dajcie się omotać. Pamiętajcie,że zawsze jest jakieś wyjście. P.s świetnie napisany post niesie ogromny przekaz i mam nadzieję, że wpłynie jakoś on na ludzi, bo martwi mnie to co będzie z nami za kilkanaście kilkadziesiąt lat. Pozdrawiam.

Super zdjęcia, tak kiedyś się ułoży.